Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Coś z Nietzschego (289)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1411)
- Wsparcie psychologiczne w wirtualnym ś... (2)
- Praca w godzinach nocnych (9)
- Patologiczna rodzina (6)
- Bezsenność (6)
- Chorobliwie niska samoocena (8)
- Niedojrzałość emocjonalna. (34)
- Czy to przemoc psychiczna? (34)
- Totalne dno finansowe:/ stres level ha... (10)
- Wszechobecny smutek (26)
- zerwana więź i ból (5)
- Dwie milosci (264)
- Zwiazek z wdowa (43)
- Liczba sesji (3)
- Leniwy, bierny mąż. (120)
- Dobra metafora może zastąpić 1000 słów... (8)
- Niestabilność emocjonalna u partnerki (5)
- Żona mnie już nie kocha (13)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
RE: Szczęście jako problem filozoficzny
Autor: Iga112 Data: 2017-09-22, 19:12:32Fatum oczekujesz ode mnie zbyt wiele. Zmęczył mnie ten artykuł. Moim zdaniem ludzie lubią narzekać na brak szczęścia, zwalać winę na ślepy los, na wszystko wokół. A ja cały czas twierdzę, że każdy jest kowalem swego losu. Całe życie dążymy do realizacji swoich celów (osobistych, zawodowych) i wciąż towarzyszy nam poczucie, że jeszcze coś jest do zrobienia, do złapania, uchwycenia... I to dobrze, to sprawia, że jesteśmy żywi, że mamy energię, że idziemy naprzód. I to, że nie mamy wszystkiego naraz, to przecież nie świadczy o braku szczęścia.
P.S A co do Twojego oczekiwania na moją odpowiedź w wątku MŚ;)) No wiesz Fatum, nie lubię wywoływać wilka z lasu. Tamten czas był dla mnie trudny. Czasami warto upaść, żeby podnieść się i odrodzić na nowo.
- Szczęście jako problem filozoficzny - fatum, 2016-04-11, 14:24:56
- RE: Szczęście jako problem filozoficzny - violla, 2016-04-11, 18:12:55
- RE: Szczęście jako problem filozoficzny - fatum, 2016-04-11, 20:57:04
- RE: Szczęście jako problem filozoficzny - fatum, 2017-09-22, 12:32:59
- RE: Szczęście jako problem filozoficzny - Iga112, 2017-09-22, 19:12:32
- RE: Szczęście jako problem filozoficzny - fatum, 2017-09-22, 19:19:19