Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Tęsknota Gnoma

Autor: luka   Data: 2009-02-27, 23:36:01               

bylam szalenczo zakochana,myslalam ze robiac to wszystko czego on odemnie zada czy oczekuje sprawiam mu przyjemnosc,wierzylam ze to milosc wlasnie,ze nalezy dawac,dopiero gdy po jakims czasie zorjentowalam sie ze w zamian nie dostaje nic oprocz dezaprobaty i wrogosci uswiadomilam sobie ze to byl blad,czulam sie ciezka,jak gdybym plywala w oleju,jak by mnie ktos zamknal w sloiku i odcial dostep powietrza,zrozumialam ze ta kobieta to przeciez nie ja,nie nie lubilam tego czym sie stalam,wszystko robilam dla niego.Taki mialam poprostu wmontowany wzor milosci,chcialam byc dobra,kochajaca zona.niestety szkoda ze nie do samej siebie,naszczescie malymi kroczkami to sie zmienia.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku